Zeszły tydzień zdecydowanie należał do Galaxy S8 i Galaxy S8+, które zostały ujawnione w środę, a krótko po tym ruszyła ich przedsprzedaż. Jednym z najważniejszych elementów teraźniejszych telefonów są bez wątpienia aparaty i możemy mieć pewność, że po wejściu na rynek obu urządzeń, zostaną one dogłębnie przetestowane. Oczywiście Samsung zapewnia, że nowa para wnosi znaczące polepszenie jakości wykonywanych zdjęć oraz filmów względem poprzedników.
Samsung ogłosił, że Galaxy S8 i S8+ wyposażone są w 12-megapikselowy aparat z technologią podwójnych pikseli. Za czujniki odpowiedzialne są Samsung (oczywiste) oraz Sony. Niektóre jednostki będą wyposażone w sensor ISOCELL S5K2L2 od koreańskiej firmy, a pozostałe w IMX333 firmy Sony. Do tej pory żadne z urządzeń nie zostało wyposażone w te czujniki, a więc będzie top ich debiut.
Oczywiście na długo przed wypuszczeniem serii Galaxy S8, spekulowano, że przynajmniej jeden ze smartfonów będzie wyposażony w podwójny aparat, ale jak wiemy ostatecznie tak się nie stało. Oczywiście pierwsze przecieki pokazały, że tak się nie stanie i nawet większy, Galaxy S8+ będzie miał tylko jeden aparat. Wygląda na to, że plotki ie były bezpodstawne i Samsung brał pod uwagę zastosowanie podwójnego obiektywu. W Chinach pojawiły się zdjęcia prototypu Galaxy S8+ z podwójnym aparatem.
Trzeba jednak przyznać, ze dobrze się stało i nie zobaczymy takiego rozwiązania jeszcze w tej serii, ponieważ wygląda to po prostu brzydko.